Jutro będziemy świętować 101. rocznicę zaślubin Polski z morzem. Tym razem w nieco skromniejszej formie. Historycy jednym głosem mówią, że jest to jedna z najpiękniejszych rocznic w historii całego Pomorza.
Gościem Andrzeja Urbańskiego był Krzysztof Drażba, Naczelnik Biura Edukacji Narodowej Oddziału IPN w Gdańsku.
– Tym, czym dla całej Polski był 11 listopada czy przyjazd Józefa Piłsudskiego do Warszawy, tym dla Pomorza było wkroczenie wojsk generała Józefa Hallera. To przyłączyło ten region do reszty kraju. Jest to o tyle istotne, że ów okres niebytu Pomorza trwał więcej, niż większości ziem w centralnej Polsce. Łącznie aż 148 lat, czyli o 25 lat dłużej od reszty zaborów. To całe pokolenie – wyjaśnia Krzysztof Drażba.
Czy więc ta narracja przebija się do opinii publicznej? Czy historycy, publicyści, nauczyciele wiedzą na ten temat wystarczająco dużo i przekazują tę prawdę dalej?
– Myślę, że z tym jest kiepsko. Przy obchodach setnej rocznicy wiele naszych działań edukacyjnych szło w kierunku przypominania tych informacji, uhonorowania bohaterów tamtych wydarzeń. O ile w tych miejscowościach, gdzie generał Haller przechodził, to pamiętano o tym i honorowano, ale im dalej od tych wydarzeń, tym bardziej się o tym zapomina – tłumaczy Naczelnik Biura Edukacji Narodowej Oddziału IPN w Gdańsku.
– Warto zauważyć, że w wielu pomorskich miastach są ulice Józefa Hallera, więc pamięć w przestrzeni publicznej funkcjonuje. Gorzej jest z tą pamięcią w świadomości mieszkańców. Działania edukacyjne Instytutu Pamięci Narodowej mają na celu zmianę tej sytuacji – wyjaśnia.
W ubiegłym roku, wraz z Radiem Gdańsk zrealizowano publikację „Pomorscy ojcowie niepodległości – Historia i pamięć”. Teraz do niej wracamy przez różne formy edukacji.
– To narodziło się po audycjach dziennikarzy Radia Gdańsk. My poszliśmy krok dalej i weszliśmy we współpracę, by wydać publikację bazującą na tych programach, ale wzbogaconą o biogramy pomorskich ojców niepodległości. Audycje są zapisane na kartach pamięci, ale także są odnośniki prowadzące na stronę Radia Gdańsk. My w tym roku zrobiliśmy także akcję związaną z tymi wydarzeniami. Przygotowaliśmy quiz online. Wszyscy, którzy wzięli w nim udział, mogą dostać od nas tę książkę. Musieliśmy zrobić dodruk, bo cieszyła się ona wielką popularnością – przyznaje Krzysztof Drażba.
(Fot. Muzeum II Wojny Światowej/M. Bujak)