15 maja otwarty zostanie Oddział Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Gdańsku, w którym remont łazienek zlecił poprzedni dyrektor instytucji Wojciech Bonisławski. Prace przedłużyły się o półtora roku. Po wielu miesiącach będzie można zobaczyć m.in. tryptyk Hansa Memlinga.
Gościem Marzeny Bakowskiej był obecny dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku, prof. Jacek Friedrich.
– Uważam, że cały budynek na ulicy Toruńskiej wymaga bardzo głębokich prac remontowych. Potrzebna jest wielopłaszczyznowa rewaloryzacja. To historyczny, zabytkowy obiekt, o korzeniach jeszcze średniowiecznych. Przebudowano go w XIX wieku, ale pod pewnymi względami to jest już bardzo zużyta architektura. Niewielkie prace nie są kierunkiem, w którym powinniśmy iść. To nie daje żadnej całości. Ranga naszych zbiorów wymaga właśnie myślenia całościowego – przyznaje dyrektor Muzeum.
NOWA JAKOŚĆ
Co jednak będziemy mogli zobaczyć już za kilka dni?
– Nowa wystawa stała jest nową jakością, którą możemy podzielić się z publicznością. Mamy trochę inną koncepcję prezentowania naszych zbiorów. Dotychczas pokazywaliśmy obiekty artystyczne według klucza szkół – Flamandzka, Holenderska, Gdańska. Nacisk położony był na walory akademickie, historyczno-artystyczne, estetyczne. Nowa wystawa wychodzi z innego punktu widzenia. Teraz przede wszystkim skupiamy się na sensie. Odpowiadamy na pytanie, jak dzieła te istniały w dawnym życiu gdańszczan – dodał prof. Jacek Friedrich.
(Fot. Agencja KFP/Anna Rezulak)