Polacy sceptycznie podchodzą do powrotu Donalda Tuska do polityki – tak pokazuje najnowszy sondaż pracowni Social Changes. 42 procent respondentów ocenia jego powrót negatywnie, a 35 procent pozytywnie. Poseł Koalicji Obywatelskiej Jarosław Wałęsa uważa, że poparcie dla Donalda Tuska można ocenić po spotkaniach z mieszkańcami.
– Skoncentrowałbym się na tym, co widać gołym okiem, na tym, co widzimy na ulicach polskich miast, kiedy przyjeżdża Donald Tusk. Moim zdaniem jest witany bardzo radośnie i w poniedziałek w Gdańsku mieliśmy tego przykład. Nie było osób, które jakoś negatywnie chciałyby się na jego temat wypowiadać – twierdzi.
– To nie był wiec programowy, a spotkanie, zorganizowane w połowie trasy po Polsce. Donald Tusk mówił, że wraca do polityki, dlatego że nie zgadza się z proponowaną formą rządów, które obecnie nie funkcjonują w Polsce. I dlatego że obecna władza nie sprawdza się – dodaje.
Na początku lipca Borys Budka zrezygnował z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Rada Krajowa wybrała Donalda Tuska na wiceprzewodniczącego partii. Jako najstarszy wiceprzewodniczący został pełniącym obowiązki szefa PO.