Joe Biden myli się ws. Afganistanu? Witold Waszczykowski: „To była wielka koncepcja zbudowania demokracji w kraju muzułmańskim”

GD GRAFIKA 2021 11

Sojusznicza operacja w Afganistanie miała zabezpieczyć pierwsze demokratyczne wybory w tym kraju, zapewnić bezpieczeństwo i przemiany demokratyczne – mówił w Radiu Gdańsk Witold Waszczykowski. Były minister spraw zagranicznych, europoseł Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do słów prezydenta USA Joe Bidena. Powiedział on w poniedziałek, że misja w Afganistanie miała zapobiegać terrorystycznym atakom, a nie tworzyć demokrację. Zdaniem Witolda Waszczykowskiego, Joe Biden się myli. 

– Pierwsze demokratyczne wybory pokazywaliśmy jako wielkie zwycięstwo demokracji w Afganistanie. Potem rozszerzaliśmy tę misję o obronę bezpieczeństwa instytucji afgańskich, budowaliśmy te instytucje. Budowaliśmy zespoły wojskowo-cywilne, które rozjeżdżały się po całym kraju i budowały struktury lokalne. To była przecież wielka koncepcja zbudowania demokracji w kraju muzułmańskim – mówił na naszej antenie Witold Waszczykowski.

– Decyzje o wycofaniu wojsk z Afganistanu padły wcześniej. Jeszcze za czasów Trumpa doszło do zawarcia porozumienia USA z talibami. I wtedy już wyznaczono termin latem tego roku na wycofanie. Natomiast Joe Biden powinien mieć świadomość, że ta decyzja jest trudna do realizacji w takim tempie. Powinien mieć także świadomość, jak wygląda stan armii afgańskiej. Na papierze wyglądała imponująco. Miała mieć ponad 300 tysięcy żołnierzy dobrze wyposażonych. Natomiast stan ten był daleko mniejszy. Żołnierze byli nieopłacani i nie chcieli walczyć za skorumpowany rząd, który uciekał szybciej niż oni – podkreślał. 

– Nie tylko Afganistan rujnuje prezydenturę Bidena, ale poprzednie zachowania wobec Putina. Nie mógł się zdecydować, kim dla niego jest Putin. Najpierw nazywał go mordercą, a potem dochodził z nim do porozumienia w sprawie gazu i Nord Stream 2 – dodawał. 

– Przypomnę, że wiele lat temu na podobnej sytuacji, na rewolucji islamskiej, przejechał się inny prezydent USA, Jimmy Carter. Islamiści irański okupowali ambasadę amerykańską przez 444 dni, doszło do katastrofy przy próbie odbicia tej ambasady i Carter przegrał wybory na tym tle. Biden jest na początku kadencji, więc być może przez 3 lata opinia o nim ulegnie zmianie. Tak mogłoby być, gdyby to był polityk energiczny, lider, który inicjuje pewne przemiany w świecie, natomiast jest to raczej osoba, która zachowuje się reaktywnie i nie ma do tej pory wielkich sukcesów. Tak że to może bardzo negatywnie rzutować, bo to nie jest koniec jeszcze kwestii afgańskiej. Tam może dojść do strasznych sytuacji, do zemsty talibańskiej na społeczeństwie – mówił były szef MSZ. 

– Na tle niezwykle przyjemnego wobec nas prezydenta Donalda Trumpa retoryka Bidena wobec Polski jest chłodniejsza. Zadziwia fakt, że jego otoczenie prezentowało go jako człowieka niezwykle doświadczonego w sprawach zagranicznych. Przypominano, że od 40 lat zajmuje się głównie polityką zagraniczną. Wokół niego zgromadziła się grupa ekspertów. A okazuje się, że sytuacja jest inna, że mamy do czynienia z zachowaniem od ściany do ściany – zaznaczał Witold Waszczykowski w Radiu Gdańsk. 

 

 

Polski rząd wyśle trzy samoloty do Afganistanu, które mają zabrać około stu osób.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj