Trwa dogaszanie pożaru zakładu drobiarskiego w Kawlach, a uwaga wszystkich skupiona jest na poszukiwaniach zaginionego strażaka ochotnika. W rozmowie z Radiem Gdańsk wicewojewoda pomorski Emil Rojek zapewnia, że poszkodowani mogą liczyć na wsparcie, a także opowiada o kulisach dramatycznej akcji i możliwych przyczynach katastrofy.
Sytuacja na miejscu pożaru w gminie Sierakowice jest trudna. Choć ogień został opanowany, nadal nie udało się odnaleźć jednego z druhów Ochotniczej Straży Pożarnej. Wicewojewoda Emil Rojek, który był na miejscu, podkreśla w rozmowie z Kubą Kaługą ogromne poruszenie i solidarność lokalnej społeczności, zwłaszcza wśród strażaków.
– Całe Sierakowice są poruszone. To było też bardzo mocno widać na twarzach strażaków. Oni wszyscy nie chcieli oddalić się z miejsca zdarzenia po wykonaniu rotacji. Po prostu czekali na druha i na ten moment, kiedy będą mogli ustalić, jaki jest jego stan – opowiada Emil Rojek w rozmowie z Kubą Kaługą.
NIEPOKOJĄCE SCENARIUSZE
Równolegle do akcji poszukiwawczej rozpoczęło się śledztwo mające wyjaśnić przyczyny pożaru. Wiadomo, że ogień pojawił się w pomieszczeniu akumulatorowni. Systemy przeciwpożarowe zadziałały, co umożliwiło ewakuację załogi. Śledczy badają wiele scenariuszy, nie wykluczając także tych najbardziej niepokojących.
– Oczywiście scenariuszy może być wiele, zarówno te, które mogą mieć znaczenie geopolityczne, jak i te, które mogą dotyczyć zwykłej awarii albo na przykład nieuczciwej konkurencji. Ten wątek geopolityczny jest brany pod uwagę. Jest, bo musi być brany pod uwagę. Nie ma na razie przesłanek, które by nam kazały traktować go jako priorytetowy, ale oczywiście policja ma świadomość, że to jeden z wariantów – przyznał Emil Rojek.
WSPARCIE DLA POSZKODOWANYCH
W rozmowie poruszono także temat przyszłości zakładu, jednego z najważniejszych pracodawców w gminie Sierakowice. Wicewojewoda zapewnił, że po zakończeniu akcji ratowniczej rozpoczną się rozmowy z właścicielami i lokalnym samorządem, aby ustalić formy wsparcia dla firmy, jej pracowników i całej gminy.
Posłuchaj rozmowy:
puch





