Wisła i Odra staną się szlakami żeglugowymi. Kto będzie za to odpowiedzialny? Tłumaczy minister Gróbarczyk

Wisła musi zostać udrożniona. Co to znaczy? Najkrócej mówiąc, musi zostać przystosowana do przewozu ładunków. Chce tego rząd, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, i wszyscy, którzy rzeką pływają i z rzeki żyją. Minister Marek Gróbarczyk, obecny w środę w Gdańsku na sympozjum „Zagospodarowanie Dolnej Wisły” rozmawiał o tym także z naszą reporterką.

Plany rozwoju śródlądowych dróg wodnych Wisły i Odry zakładają, że do 2030 r. Wisła na odcinku z Warszawy do Gdańska, a Odra na całej długości, mają stać się międzynarodowymi szlakami żeglugowymi. Zatem jeszcze 12 lat musimy poczekać na regulację tych rzek. Oby tylko nie zmieniły się po raz kolejny koncepcje ich rozwoju, bo Wisła na razie płynie, ale czy popłynie za lat np. 50?

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj