Właściwie nie wiadomo co oni tu jeszcze robią. Mieszkanie w Gdańsku w ich przypadku jest nierozsądne. Swoich unikatowych umiejętności uczyli się w Londynie. Jacek Wesołowski tam właśnie terminował u najlepszych doskonaląc się w fachu lutnika. Tam też poznał żonę, zajmującą się konserwacją metaloplastyki, Katię z Portugalii. Mieszkają jednak w Gdańsku. Z ekonomicznego punktu widzenia to ekscentryczne, w zasobnych metropoliach świata jest zapotrzebowanie na ich pracę.
Oni myślą jednak sercem. To tu jest rodzina. Zrezygnowali z Londynu i w Gdańsku próbują szczęścia, pamiętając jednak o tym, by zdobywać zlecenia na zachodzie. Do tej dwójki dołączyła siostra Jacka Kamila. Też konserwatorka zabytków specjalizująca się w kamieniu, kości słoniowej i ceramice. Otwierają rodzinną pracownię konserwacji. Miejsce otwarte dla wszystkich. Ma być połączeniem warsztatu z galerią i salonem muzycznym. Tworzą magiczne miejsce z duszą.
Posłuchaj audycji o warsztacie renowacji zabytków
Dzień owarty warsztatu odbędzie się w czwartek 20 marca. Można odwiedzić konserwatorów i lutnika w godzinach 10.00 – 16.00. Warsztat mieści się w Gdańsku przy ulicy Czopowej 10.
PRACA W TOKU:) KATIA URZĄDZA SALON MUZYCZNY