Dlaczego delikatna dziewczyna zajęła się takim tematem jak terroryzm? Może z przekory, a może dlatego, że organizacje terrorystyczne działają jak sprawna korporacja. Widać analogie w dbaniu o źródła finansowania, prowadzeniu marketingu, pozyskiwaniu zwolenników. Aleksandra Łysik napisała o tym pracę doktorską. Praca Aleksandry Łysik to 305 stron, 82 tysiące słów, 670 tysięcy liter! Od Libii, przez Sudan, Somalię, Afganistan, Kolumbię, Kubę, Irak i Indie, aż po Kosowo i kraj Basków – a wszystko po to, by rzucić światu nowe spojrzenie na zjawisko terroryzmu i zaproponować pozamilitarne metody zwalczania go jeszcze u źródeł.
Posłuchaj rozmowy: