Do szkół wróci przysposobienie wojskowe? „W tak zwariowanych czasach nie zaszkodzi”

Minister obrony Antoni Macierewicz proponuje, by od 2018 r. zostało przywrócone do szkół przysposobienie wojskowe, funkcjonujące w programie nauczania w latach 60. i 70.

Jedni wspominają je jako zabawne zajęcia, innym kojarzy się bardzo negatywnie. W Komentarzach Radia Gdańsk o możliwym powrocie przysposobienia wojennego dyskutowali Jarosław Popek z „Dziennika Bałtyckiego” i Roman Daszczyński z Gdańsk.pl. Audycję poprowadziła Agnieszka Michajłow.

– Lekcje dotyczące bezpieczeństwa nikomu nie zaszkodzą – mówił Jarosław Popek. Dziennikarz stwierdził, że jeśli zajęcia te będą obejmować naukę udzielania pierwszej pomocy i szkoleń dotyczących niebezpiecznych sytuacji, mogą stanowić istotne uzupełnienie programu edukacji.

„TEN ŚWIAT JEST NIEOBLICZALNY”

Roman Daszczyński zaznaczał, że lekcje strzelania nikomu nie zaszkodzą. – Cenię sobie umiejętności, które wówczas nabyłem – wspominał swoje zajęcia przysposobienia wojskowego, na których obowiązywało m.in strzelanie do celu. Według dziennikarza przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się, że żyjemy w świecie bezpiecznym, podczas gdy przedmioty tego typu w programie szkolnym zmieniają sposób myślenia o funkcjonowaniu państwa. – Nagle okazało się, że ten świat jest nieobliczalny. Nie chodzi tylko o Rosję, ale też choćby o to, co działo się ostatnio w Turcji, ISIS. Być może lekcje obrony spowodowałyby, że społeczność zaatakowana w ten sposób, lepiej sobie poradzi ze skutkami, szybciej się zorganizuje i będzie bardziej zdyscyplinowana.

Jarosław Popek zaproponował również, by zwiększyć wymiar godzin wychowania fizycznego. – Dzięki temu w sytuacjach zagrożenia młodzież mogłaby wykazać się większą sprawnością fizyczną.

CZY SZKOŁA TO ODPOWIEDNIE MIEJSCE?

W temacie wypowiedzieli się także nasi słuchacze, którzy wysyłali smsy w trakcie audycji. – Rozwinąć należy harcerstwo i tam wdrażać dzieciaki w ewentualne przysposobienie wojskowe – stwierdził jeden z nich.

Kolejna słuchaczka wyraziła swoje oczekiwania wobec przysposobienia wojskowego w ten sposób: – bardzo bym chciała takich lekcji dla moich córek (jak się bronić, co zrobić w krytycznych sytuacjach). Sama bym też chętnie posłuchała i wzięła w nich udział. Żyjemy w tak zwariowanych czasach, że żadne lekcje, kursy, które pozwolą nam się obronić, nie są przesadzone.

Oprócz możliwego przywrócenia przysposobienia wojskowego w audycji zostały poruszone tematy połączenia Muzeum Drugiej Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte, premiery filmu „Smoleńsk” oraz nadchodzącej premiery „Wołynia”, a także komisji śledczej ds. Amber Gold.

 

 

Posłuchaj audycji:

 

Hanna Berenthal/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj