Tabletka „dzień po” ma być dostępna bez recepty, też dla piętnastolatek. Jakie są za i przeciw?

(Fot. Radio Gdańsk)

Dziś Sejm zajmie się rządowym projektem nowelizacji ustawy „Prawo farmaceutyczne”. Chodzi o zapis umożliwiający sprzedaż tabletki „dzień po” bez recepty osobom powyżej 15. roku życia. W audycji „Komentarze Radia Gdańsk” ten budzący emocje temat omówiły rozmówczynie Andrzeja Urbańskiego – dr Barbara Brzezicka, pracownik Uniwersytetu Gdańskiego, współpracująca z Trójmiejską Akcja Kobiecą, działaczka na rzecz kobiet, oraz Edyta Gronowska, ekonomista, prezes Towarzystwa Edukacyjnego „Lokomotywa”.

Dr Barbara Brzezicka jednoznacznie pozytywnie oceniła projekt. – Myślę, że to jest bardzo potrzebne. Przede wszystkim uzgadniamy tutaj prawo polskie z unijnym. Jest wytyczna, żeby te tabletki były dostępne bez recepty. W tej chwili ta recepta to de facto dodatkowy koszt, bo załatwienie jej przez portal erecepty to dodatkowe pieniądze, duży wydatek, który może poważnie nadszarpnąć budżet kogoś, kto nie ma tego budżetu zbyt wielkiego, więc myślę, że jest to bardzo potrzebne, również osobom młodym, bo pamiętajmy, że nastoletnia ciąża to ciąża obarczona ryzykiem, więc mamy tu zawsze zagrożenie zdrowia, a antykoncepcja awaryjna pozwala uniknąć jej w bezpieczny sposób – twierdziła.

Edyta Gronowska wskazywała jednak na potencjalne niebezpieczeństwo towarzyszące użyciu tabletki „dzień po”. – Tak naprawdę ta tabletka jest środkiem o bardzo silnym działaniu hormonalnym, bardzo mocno ingerującym w ciało, organizm młodej dziewczyny, a właściwie piętnastoletniego dziecka, powodującym bardzo wiele skutków, nawet doraźnych, jak wymioty, biegunki, opóźnienia w miesiączkowaniu, krwawienia. To silny lek hormonalny. Skład jednej z tych tabletek w innych lekach został wycofany jako szkodzący zdrowiu. Spojrzałabym na problem też troszeczkę szerzej i zapytałabym rodziców, czy według nich nie jest to sytuacją dosyć niebezpieczną, ingerującą w ich prawa do sprawowania władzy rodzicielskiej w sposób odpowiedzialny, ponieważ w świetle polskiego prawa piętnastolatek jest osobą niepełnoletnią – sugerowała.

Posłuchaj całej audycji:

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj