Ocenianie firm w internecie to dobry ruch? „Wprowadziło pewien chaos”

Internet daje możliwość oceny i wydania opinii na temat wszystkiego i każdego. Ocenianie firm i usług stało się powszechnie, ale nie zawsze te wpisy są pozytywne i prawdziwe. Jak chronić się przed krzywdzącymi wpisami i skąd wiedzieć, które są prawdziwe?

Gośćmi Iwony Wysockiej w programie Ludzie i Pieniądze byli: Grzegorz Pellowski, trójmiejski piekarz i mistrz cukiernictwa, Maciej Piwko z Everytap i Przemysław Sola z Business Link Trójmiasto.

– To jest ogromny problem, doświadczam tego prowadząc własną działalność – mówił Grzegorz Pellowski. – W internecie pojawia się masa negatywnych informacji na temat mojej firmy, które nie były prawdziwe, próbujemy z tym walczyć. Wynajęliśmy nawet firmę, która zajęła się usuwaniem takich krzywdzących wpisów. Możliwość oceniania w internecie wprowadziła pewien chaos – powiedział Pellowski.

Przemysław Sola zauważa inny poważny problem. – Prowadząc Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości zauważyliśmy, że konsumenci coraz częściej wykorzystują media społecznościowe do nagłośnienia różnych spraw, a nawet wymuszeń na sprzedawcach. Wielokrotnie pomagaliśmy usuwać takie wpisy. Bywały firmy, które otrzymywały wiadomości z groźbami o nagłośnieniu sprawy w mediach, jeśli ich reklamacja nie zostanie uznana – mówił Sola.

– Everytap, czyli aplikacja, którą stworzyliśmy, mała służyć sprawdzaniu, czy osoba, która oceniła daną restaurację, faktycznie w niej była. Drugim przykładem jest aplikacja TripAdvisor, z której najczęściej korzystają turyści. Wyposażona jest w algorytmy, które powodują, że ocena danego miejsca uzależniona jest od tego ile razy dana osoba, oceniała inne podobne miejsca – powiedział Maciej Piwko.

jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj