Ukazały się nowe szczegóły dotyczące ustawy o matczynych emeryturach. Okazuje się, że otrzymają je kobiety, które ukończyły 60 lat i mężczyźni po 65. roku życia, jeżeli wychowali co najmniej czworo dzieci. O plusach i minusach tej ustawy rozmawialiśmy w audycji Ludzie i Pieniądze. Gośćmi Iwony Wysockiej byli Grzegorz Pellowski – trójmiejski piekarz i mistrz cukiernictwa oraz Roman Walasiński – prezes Swissmed.
– Osobiście w tej ustawie widzę same plusy. Kobiety, które wychowały czwórkę dzieci, wykonały ogromną pracę. Ta emerytura im się po prostu należy. To bardzo dobry ruch ze strony rządu. Jest to nie tylko ukłon w kierunku kobiet, ale również swego rodzaju zachęta, która może pomóc rozwijać polską gospodarkę – mówił Grzegorz Pellowski.
– Nie ma nic złego w tym, że państwo chce pomagać. Popieram ten projekt, ale uważam, że w pierwszej kolejności warto zastanowić się nad pewnymi okolicznościami, które nie są odpowiednio wykorzystywane. Mianowicie, chodzi o obowiązek alimentacyjny, który mimo że w Polsce istnieje, nie jest tak egzekwowany jak powinien – dodał Roman Walasiński.