W jakiej kondycji są polskie start-upy? „Nie tylko nadążamy za tym, co się dzieje na świecie, ale też mamy się czym pochwalić”

300 start-upów z całego świata i 150 inwestorów na jednej imprezie w Gdańsku. We wtorek rozpoczęła się 13. edycja konferencji Infoshare, poświęconej technologiom i innowacjom. O kondycji polskich start-upów rozmawialiśmy w audycji Ludzie i Pieniądze.

Gośćmi Iwony Wysockiej byli: Anita Kijanka – twórczyni raportu Strong Women in Tech, który będzie miał swoją premierę na Infoshare, Julia Krysztofiak-Szopa – Prezes Fundacji Startup Poland oraz prawnik Tomasz Palak.

– Definitywnie start-upy w Polsce rosną i zarabiają coraz więcej pieniędzy. W Startup Poland przeprowadzamy co roku badania i widzimy, że ten sektor gospodarki po prostu bardzo dobrze się rozwija. Jednak w porównaniu do krajów Europy Zachodniej rząd wielkości kapitału, dostępnego na rozwój młodych firm technologicznych, jest dużo mniejszy – mówiła Julia Krzysztofiak-Szopa.

– Z każdą konferencją widać, że start-upy nabywają coraz więcej wiedzy i nie popełniają tych samych błędów. Uczą się zarówno tych aspektów prawnych, jak i sposobu zdobywania funduszy. Przeciętny start-up wie, czego oczekuje i jakie ma wykonać kroki do dalszego rozwoju. Nie zdarzają się też tak zwane ślepe strzały, które miały miejsce w latach poprzednich – dodał Tomasz Palak.

– Polska scena technologiczna zdecydowanie nadążą za tym. co się dzieje na świecie. Mamy też takie branże, w których możemy się pochwalić tym, że wyprzedziliśmy kraje zachodu np w technologiach dla finansów, tak zwanym Fintech. Obecnie jest to jedna z najbardziej rozwiniętych branż na tle światowym – mówiła Anita Kijanka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj