Inwestycje PGZ Stoczni Wojennej i kongres „Polskie Porty 2030”. Eksperci o branży morskiej

Inwestycje PGZ Stoczni Wojennej, harmonogram budowy Miecznika i rekrutacja pracowników. Kogo dokładnie potrzeba? Odpowiedzi Iwona Wysocka szukała w programie „Ludzie i Pieniądze” z Mateuszem Kowalewskim, prezesem zarządu portalu GospodarkaMorska.pl oraz Pawłem Lulewiczem, prezesem PGZ Stoczni Wojennej.

Plany inwestycyjne PGZ Stoczni Wojennej przybliżył jej prezes. Jak mówił, stocznia inwestuje między innymi w automatyzację pracy oraz technologię, aby odpowiedzieć na wyzwania rynku pracy.

– Inwestycje idą pełną parą. To inwestycje nie tylko w hale i budynki, w których będziemy integrować w całość okręt klasy fregata w programie „Miecznik”, ale również inwestycje związane z tzw. „Przemysłem 4.0”. To nowoczesne linie do produkcji, automaty, roboty. Przemysł stoczniowy w Gdyni zmieni się o 180 stopni, jeśli chodzi o technologie i cyfryzację. To odpowiedź na wyzwanie rynku pracy. Szacujemy, że w szczytowym momencie realizacji „Miecznika”, za około dwa lata, zapotrzebowanie na pracę będzie sięgało około 1,5 tys. osób. Będziemy potrzebować rąk do pracy. To perspektywa, o której dzisiaj rozmawiamy z poddostawcami, kooperantami oraz szkolnictwem. Uruchamiamy specjalizacje poświęcone produkcji stoczniowej. Jest pełne wsparcie od rektorów i dyrektorów szkół branżowych. Wszyscy wiemy, że potrzebujemy chwili, by przygotować kadry niezbędne do realizacji tego programu – wyjaśnił Lulewicz.

Natomiast Mateusz Kowalewski opowiedział o tym, co będzie działo się na kongresie „Polskie Porty 2030”.

– Chcemy spojrzeć na porty z dalszej perspektywy. Nie chcemy mówić o tym, co jest dzisiaj. Sytuacja portów diametralnie się zmieniła. Z jednej z gałęzi gospodarki stały się kluczowym węzłem, zarówno jeśli chodzi o dostawy energetyczne i surowcowe, jak i handlowe do Polski. Ta rola, która znacząco wzrosła, wymaga pewnego zastanowienia się nad przyszłością i ich dalszym rozwojem. Dlatego pojawiło się hasło „2030”. Nie chcieliśmy wybiegać zbyt daleko. Chcemy patrzeć na namacalną przyszłość i rozmawiać o rozwoju polskich portów. Do połowy przyszłego tygodnia jest jeszcze otwarta rejestracja. Liczymy na ponad 300 uczestników, będzie ponad 50 ekspertów i bardzo ciekawe wykłady oraz panele. Będzie także część oficjalna, czyli wieczorna gala podczas pierwszego dnia kongresu – mówił Kowalewski.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj