Ustawa o sygnalistach. Jak zmieni życie pracowników i pracodawców?

(fot. Radio Gdańsk, ESO Audit)

Ustawa o sygnalistach przyjęta przez rząd. Sygnaliści to osoby zgłaszające nieprawidłowości w firmie, w której pracują lub współpracują. Mogą dotyczyć one między innymi prawa pracy, korupcji, zamówień publicznych czy ochrony środowiska. Dzięki ustawie sygnaliści zyskają ochronę przed ewentualnym odwetem pracodawcy. Jak się zmieni życie pracowników i pracodawców? O tym w audycji „Ludzie i pieniądze” dyskutowali Ewa Sowińska, członkini Grupy Roboczej ds. Należytej Staranności, oraz Adam Protasiuk, wiceprezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza.

– Ta ustawa ma służyć nam wszystkim i powinniśmy na to patrzeć nie z perspektywy pracodawców, tylko jako obywatele, społeczeństwo, bo to w gruncie rzeczy chodzi o nas wszystkich. I wtedy jest trochę inna perspektywa, jeżeli w ten sposób na to popatrzymy – zauważyła Sowińska.

– Większą szkodę sobie robimy poprzez zniechęcenie do prowadzenia działalności, do aktywności gospodarczej poprzez wprowadzenie kolejnych utrudnień, kolejnych restrykcji, ubezwłasnowolnienie przedsiębiorcy i tak na to patrzą niestety przedsiębiorcy – stwierdził z kolei Protasiuk.

Zgodnie z nowymi przepisami pracodawca będzie musiał opracować procedurę zgłoszeń wewnętrznych. Ułatwi ona diagnozowanie nieprawidłowości w firmie i pomoże eliminować niepokojące zdarzenia. Wprowadzenia przepisów wymaga dyrektywa unijna. Polska jest w tej sprawie kilka lat spóźniona.

Posłuchaj całej audycji, którą prowadziła Iwona Wysocka:

Iwona Wysocka/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj