To dla wielu osób może być zaskakujące. W Polsce mamy dzikie chomiki – takie, które żyją w naturalnym środowisku, a nie w domowych klatkach. Na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego otwarto wystawę fotografii, której bohaterem jest chomik europejski Cricetus cricetus (Linnaeus, 1758). Ze studentką Uniwersytetu Gdańskiego Katarzyną Borzym, która brała udział w badaniach nad tymi małymi ssakami, rozmawiał Włodzimierz Raszkiewicz.
Chomik europejski jest rodzimym gatunkiem, który jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku zasiedlał środkową i południową część Polski. Obecnie ten największy i najbardziej kolorowy spośród chomików jest gatunkiem krytycznie zagrożonym, a teren jego występowania w Polsce znacząco się skurczył.
Na szczęście problem zanikającego chomika został zauważony i dzięki staraniom prof. UAM dr hab. Joanny Ziomek przy współpracy z naukowcami z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Polskiemu Towarzystwu Ochrony Przyrody „Salamandra” rozpoczęto działania ochronne nad tym niecodziennym ssakiem.
Chomików nie spotkacie w okolicach Trójmiasta, ale za to występują na południu Polski. Tam też w badaniach tych zwierząt brała udział studentka UG Katarzyna Borzym, która jest dzisiejszym gościem audycji.
Posłuchaj całej audycji:
Włodzimierz Raszkiewicz/ol