wfos_baner

Magazyn ekologiczny

marszewo1

Las to nie tylko grzyby, można w nim znaleźć dużo smacznych rzeczy i to przez cały rok

Która roślina pachnie jak przyprawa curry, która jak maggi, a która jest cuchnąca już z nazwy? A która jest tak miękka, że nazywana była „zajęczą stopą”?  Odpowiedzi szukamy w „Labiryncie zmysłów” na Szlaku Alicji w Zaczarowanym Lesie. W Leśnym Ogrodzie Botanicznym w Marszewie jest specjalny labirynt i ogród sensoryczny, gdzie można dotknąć, powąchać posmakować roślin.

dariusz sawicki

Nad morzem mamy czyste powietrze? Nie jest tak dobrze jak myślimy – opowiada Dariusz Sawicki

W Gdyni od ponad roku w 10 miejscach działają wskaźnikowe stacje pomiaru jakości powietrza. Lokalny działacz społeczny Dariusz Sawicki poprosił w UM o dane, które można odnieść do obowiązujących przepisów. Stacje te mierzą pyły PM10 (wielkość pyłu poniżej 10µm) i PM2,5 (poniżej 2,5µm). Pierwsze są na tyle małe, że wnikają do układu oddechowego, a drugie już nawet krwionośnego. Tego typu zanieczyszczenia są emitowane głównie

wyczesany las 2

Wyczesz las i Weź to podnieś!!! Tworzenie kalendarza, który zasadzi 2020 drzew w 2020 roku.

Maria Kuziemka z Agencji Kreatywnej A Studia w zeszłym roku stworzyła kalendarz, który miał zasadzić 2019 drzew w 2019 roku. Najpierw była społeczna akcja sprzątania lasu, zbieranie śmieci, robienie im artystycznych zdjęć. Za pieniądze ze sprzedaży wydawnictwa kupiono sadzonki drzew i wkopano je w Parku Reagana w Gdańsku. W tym roku Maria planuje akcję na trochę większą skalę, robi to razem z inicjatywą Weź to podnieś. Na zdjęciu

ujście 1

Jedyne takie miejsce w Polsce gdzie prawie zawsze zobaczyć można foki

Odwiedzamy wyjątkowe miejsce na przyrodniczej mapie Polski. To Rezerwat „Mewia Łacha” w ujściu Wisły, którym opiekuje się Grupa Badawcza Ptaków Wodnych Kuling. Ornitolodzy mają tam obóz badawczy, a turyści mogą wejść na wieżę obserwacyjną, popatrzeć na dziką plażę przez lornetkę i posłuchać opowieści edukatora przyrodniczego. Na zdjęciu powyżej szef Kulinga Szymon Bzoma, który opowiada nam, że to jedyne miejsce na polskim wybrzeżu gdzie prawie zawsze

misiukiewicz

Vademecum bobrowe Wojciecha Misiukiewicza – książka o bobrach jakiej jeszcze nie było

Bobry można podziwiać, choćby za fantastyczne umiejętności budownicze, ale to również zwierzęta, które potrafią wejść dotkliwie w szkodę – przyznaje Wojciech Misiukiewicz.  Autor „Vademecum bobrowego” dodaje, że w Polsce mamy największe zagęszczenie bobrów na świecie i nie wiemy co z tym fantem zrobić. Nie mamy jasnej polityki zarządzania populacją tych zwierząt, najwyższa pora taką wprowadzić.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj