Doskonalą szybką międzynarodową odpowiedź w razie kryzysu. Na Bałtyku trwają ćwiczenia Baltops 22

(fot. Wikipedia)

Międzynarodowe manewry Baltops 22 na półmetku. To największe w tym roku ćwiczenia wojsk NATO na Bałtyku. Bierze w nich udział 14 członków sojuszu północnoatlantyckiego oraz dwa kraje partnerskie – Szwecja i Finlandia, które niedawno złożyły wnioski o przystąpienie do NATO.

W sumie to prawie 50 okrętów, ponad 75 samolotów i około 7000 żołnierzy. Perełką jest amerykański USS Kearsarge, który na pokład może zabrać 42 śmigłowce transportowe i 20 samolotów pionowego startu AV-8B Harrier II. Laikom może on przypominać lotniskowiec, ale tak naprawdę to uniwersalny okręt desantowy. Ze strony polskiej marynarki wojennej w manewrach biorą udział trzy jednostki z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, okręt transportowo-minowy ORP Toruń oraz dwa trałowce: ORP Wdzydze i ORP Drużno. Plan tegorocznych ćwiczeń przewiduje operacje desantowe, artyleryjskie, działania przeciw okrętom podwodnym a także obronę powietrzną, operacje rozminowania i unieszkodliwiania materiałów wybuchowych oraz operacje nurkowania i ratownictwa. Kraje NATO ćwiczą jednak nie tylko na Bałtyku, ale także na poligonie sił powietrznych w Ustce.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj