Powstaje ogromna śluza, wzmacniane są falochrony. Jak wyglądają prace przy przekopie Mierzei Wiślanej? [ZDJĘCIA]

Budowa drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną nabiera kształtów – inwestycja jest już na półmetku. Budowlańcy w miejscu przekopu wywieźli i wbudowali trzy miliony metrów sześciennych piasku. Dziś pracują przy konstrukcji samego toru wodnego. Powstaje ogromna śluza. Umacniane są falochrony. Do ich budowy wykorzystanych zostanie 10 tysięcy prefabrykowanych betonowych elementów X-block plus. Ich zadaniem będzie pochłanianie energii falowania.

To pierwsze w Polsce i drugie w Europie takie wykorzystanie tej technologii. Powoli powstaje też sztuczna wyspa i falochrony, które stworzą bezpieczne schronienie dla statków. Te, wprawdzie na 150 metrowym odcinku, już wpływają na fragment przekopu. Pod koniec czerwca na placu budowy pojawi się ruch samochodowy. Inżynierowie planują przed wakacjami przekierować go z drogi wojewódzkiej 501 na niemal gotowy, obrotowy most południowy.

O tym, co dzieje się dziś na placu Sebastian Kwiatkowski rozmawiał w audycji „Nie tylko Metropolia” z Jarosławem Bobrowskim, przedstawicielem inżyniera kontraktu oraz Andrzejem Małkiewiczem, naczelnikiem Wydziału Realizacji Inwestycji i zastępcą pełnomocnika dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni do spraw realizacji projektu.

– Na placu budowy pracuje około 400 osób. Budowa działa na kilku frontach i nie wszystko widać Dziś już dokładnie możemy obserwować z góry, jak droga zostanie zbudowana. Najtrudniejsza jest ta robota precyzyjna, która będzie związana z faktyczną ochroną portów i wejściowego od Bałtyku i od Zalewu Wiślanego. Najważniejszy etap przed nami to uruchomienie mostu, by mógł wejść z kanałem żeglugowym w to miejsce, gdzie teraz odbywa się ruch starą drogą 501 – mówił Jarosław Bobrowski.

– To jedno z bardziej interesujących przedsięwzięć związanych z hydrotechniką morską. Wcześniej czegoś takiego nie było. Powstał też punkt widokowy, z którego widać całą inwestycję. Cały teren był zadrzewiony, teraz roboty ziemne w większości są już zakończone – dodał Andrzej Małkiewicz.

Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską potrwa do czerwca 2022 roku. Cała, łącząca trzy etapy inwestycja do I kwartału 2023 roku.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj