Pielęgacja czworonogów i zimowe ubranka

O tym jak dbać o naturalne włosy yorków, dlaczego psy nie mogą jeść kości z kurczaka i czy zimowe polarki nie sprawiają, że pupile bardziej się pocą – o tym mówiła międzynarodowy sędzia kynologiczny Agnieszka Kępka na antenie Radia Gdańsk. Rozmowę prowadziła Hanna Wilczyńska-Toczko.
W tym wydaniu Psich Porad redakcyjna ekspert radziła m.in. jak często myć yorka, który nie bierze udziału w wystawach. – Pies nie będzie zachwycony ani codziennymi, ani cotygodniowymi kąpielami. Radzę więc czesać, a kiedy zobaczy się, że pies wymaga kąpieli, dopiero wtedy wykąpać. Można też skrócić yorkowi włosy, wtedy będzie o wiele łatwiej utrzymać go w czystości.

Z kolei szczeniaka pierwszy raz najlepiej wykąpać dopiero, kiedy się ubrudzi. – Może to być szczeniaczek z hodowli czy pseudo-hodowli, gdzie był tak brudny, że ta kąpiel była konieczna. Wtedy można go wykąpać, ale też nie od razu, gdy go przyniesiemy, bo i tak towarzyszy mu duży szok związany z przeprowadzką, zabraniem od rodziny.

W smsach od słuchaczy pojawiły się również pytania o ubrania dla yorków. Zdaniem ekspert, ciepłe sweterki domowej roboty to świetna alternatywna dla szeleszczących polarów, niezbyt lubianych przez czworonogi. – Niech piesek biega w takich domowej roboty ubrankach, jeśli po zabawie w nich na świeżym powietrzu jest bardzo zabłocony, wstawiamy go do wanny. Potem stawiamy na ręcznik albo matę antypoślizgową i lekko spłukujemy prysznicem od spodu. Jeśli zabrudzenie nie jest duże, najlepiej poczekać aż zaschnie, a potem wyszczotkować pupila.

Słuchacze zastanawiali się także, czy w zimowych polarach psom nie jest za ciepło i jak przystrzyc psa na tę porę roku. – Pupile pocą się językiem i opuszkami, a nie pod ubrankiem. Pieska można ubrać w jakiekolwiek ubranko, przecież to i tak nie będzie jakaś wielka barania skóra. Ja moją Majeczkę obcinam na zimę, oczywiście mniej niż na wiosnę, każdy fryzjer powinien wiedzieć, jak to się robi.

Było też pytanie o to, czy czworonogom należy czyścić zęby. Tu Agnieszka Kępka poleca wstrzymanie się od niepotrzebnych zabiegów. – Jeśli pies je naturalnie, czyli dostaje kości, to zęby ma wyczyszczone. Kości powinny być surowe, nie sparzone i nie z kurczaka, bo te są bardzo ostre. Mogą być też z psiego sklepu, nasycone wapniem. A gdy pies nie chce gryźć kości, można kupić mu suchary bez cukru. Z kolei jeśli są predyspozycje do zbierania kamienia na zębach, co jakiś czas powinno się poddać psa zabiegowi czyszczenia.

Agnieszka Kępka doradzała również właścicielce 5-letniego chau-chau. „Nic mu się nie chce, śpi cały dzień. Nawet na spacer trzeba go namawiać. Czy to normalne?”, napisała do redakcji pani Gosia. – Nie, to wyjątek, trafiła pani w losową grę. Polecam przeprowadzenie badania cukru, moczu i udanie się do dobrego kardiologa. Być może nic mu nie jest i trafiła pani po prostu na lenia i śpiocha.

Sędzia kynologiczny przyznała, że konieczne jest przeprowadzenie rutynowych badań każdego psa raz w roku, choćby nie sygnalizował problemów ze zdrowiem. – Zalecam kompleksowe badania krwi i pomiar cukru. Jeśli są jakiekolwiek podejrzenia, lekarz sam to stwierdzi. Lepiej zapobiegać, niż leczyć. To wcale nie jest drogie, nie ma powodów do przerażenia.

Dodała jednak, że wymóg rutynowych badań nie dotyczy kotów, bo te są o wiele bardziej wytrzymałe i inaczej zachowują się podczas choroby.

Posłuchaj całej audycji Psie Porady Agnieszki Kępki:

dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj