– Psa trzeba całować, trzeba pieścić, trzeba głaskać i kłaść na „honorowym” miejscu w łóżku. Tylko trzeba też robić to mądrze, mówiła w Radiu Gdańsk Agnieszka Kępka, międzynarodowy sędzia kynologiczny i behawiorystka. Ekspertka, w rozmowie z Hanną Wilczyńską-Toczko, jak w każdy wtorek, tłumaczyła jak ważne w wychowaniu psa są zabawy i pieszczoty.
– Każda zabawa jest idealną sposobnością, żeby wybawić się z psem, ale również go wychować. Zabawa w budowaniu hierarchii stada ma olbrzymie znaczenie, powiedziała ekspertka. Podkreślała, że można całować i pieścić psa, ale mądrze.
Agnieszka Kępka radziła, żeby zabawa i pieszczoty z psem były naszą inicjatywą. – Od małego szczeniaczek robi wszystko, żeby uzyskać odpowiednią hierarchię w stadzie. Najłatwiej was zmóc i zagiąć na was parol – właśnie podczas zabawy i pokazywania słodkich oczu. Według was on się dopomina o pieszczoty, ale on tak naprawdę przyszedł po to, żebyście zrobili co chce. Jeżeli spełniamy jego polecenie to utwierdza się w przekonaniu, że jest nadrzędną osobą w stadzie i skoro my robimy co on chce, to „jego” jest na wierzchu.
Trzymanie się tych zasad może być trudne dla właścicieli, Agnieszka Kępka tłumaczyła więc w jaki sposób można sobie poradzić w takiej sytuacji. – Gdy to słodkie maleństwo podchodzi do nas i wciska główkę do pogłaskania, to zawiążcie na kilkadziesiąt sekund serce na supełek, odetchnijcie i odejdźcie kawałek dalej. Potem nagle odwróćcie się chociaż półtora metra od psa i powiedzcie, żeby podszedł do was. Jak przyjdzie na wasze zawołanie, to wtedy go pieśćcie i przytulajcie. Jeśli jednak będzie udawał, że was nie słyszy to nie proście go i nie krzyczcie na niego, za którymś razem w końcu się nauczy.
Posłuchaj całej audycji: