Kot swoim zachowaniem często stara zwrócić na siebie uwagę, woła o atencję. Kiedy poświęcamy swoim zwierzakom odpowiednią ilość uwagi i czułości często niepożądane reakcje znikają. Istnieją także triki, które pozwalają na zasygnalizowanie kotom, co nam się nie podoba. Gdy żadne metody nie działają – warto przebadać zwierzaka, być może jest chory!
– Kot sam decyduje o swoim zachowaniu. Są jednak sytuacje, kiedy nie za bardzo możemy przystać na jego pomysły np. młode koty uwielbiają się załatwiać w doniczkach, przeciągać się pazurami na ekranie telewizora itd. Do tego dochodzą różne inne niepożądane zachowania – mówi Agnieszka Kępka, behawiorystka i sędzia kynologiczny.
Ekspertka podkreśla, że każdy kot wyrasta z głupot. – Często ich zachowanie np. dziwna agresja to w 90 procentach przypadki choroby – przestrzega behawiorystka. W innych przypadkach możliwe, że zachowanie kota sprowokowane jest brakiem uwagi i tęsknotą.
Gdy wszystkie powyższe metody zawiodą, można zasugerować kotu, że robi źle delikatnie pryskając go wodą lub klaszcząc, ale tylko w momencie, gdy robi coś źle. Później komunikat będzie niezrozumiały.
hb