10 lat stróżował przy budowie stadionu Energa, a teraz może stracić dach nad głową. Azor szuka domu

Azor przeżył swoje życie szczęśliwie jako stróż na budowie stadionu Energi i Tunelu pod Martwą Wisłą. Ma około 11 lat i teraz musi przejść na emeryturę. Jest zdrowy, ale potrzebuje opieki. Czasu na znalezienie nowego domu jest mało, bo do końca miesiąca Azor zostanie pozbawiony miejsca do życia. Kto przygarnie pupila?

– Czytając o Azorze, zwróciłam uwagę na to, że skoro ma 10-11 lat, nie miał stałego opiekuna i jest zdrowy, ten, kto go adoptuje trafia jak na loterii. Jest czarnym pieskiem, trochę mniejszym od owczarka. Ma bardzo inteligentne spojrzenie, piękne stojące uszy – mówiła Agnieszka Kępka, sędzia kynologiczny i behawiorystka. – Żył na budowie, ale uważam że jeżeli ktoś go weźmie nawet do bloku z windą, to pies będzie szczęśliwszy niż bez niczego. Dożył tylu lat, nie mając jednego opiekuna i jest zdrowy – dodała.

Więcej szczegółów o Azorze można przeczytać tutaj.

(Fot. olx.pl/Bartłomiej Sadowski)

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj