Od słodkiego kotka do drapieżnego buntownika. Skąd biorą się agresywne zachowania u naszych pupili?

Jak wiemy, nie wszystkie koty są ostoją spokoju – niektóre mają tendencję do agresywnych zachowań. Skąd u nich taka drapieżność i czy gdzie leży wina? Co kryje się za ich ofensywnymi zaczepkami? Na ten temat Hanna Wilczyńska-Toczko rozmawiała z Agnieszką Kępką, behawiorystką i międzynarodowym sędzią kynologicznym.

 

– Nie należy o wszystko obwiniać kota. Każdy gatunek ma swoje wady i zalety. To, co jest mocną i słabą stroną, jest czysto subiektywne. Dlaczego kot nas gryzie lub drapie? Jednym z przykładów jest moment, w którym głaszczemy bardzo czuły punkt. On może nawet sam go wystawiać. Radzę jednak szukać innego miejsca niż brzuszek – mówiła Agnieszka Kępka. – Ataki kota nigdy nie zdarzają się bez uprzedzenia. Zdarza się, że po prostu nie jesteśmy w stanie odczytać lub nauczyć się tych sygnałów. Kluczem do zrozumienia jest obserwowanie oczywiście jego ogona – tłumaczyła. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj