Wiosną przyroda budzi się do życia. Niestety, dotyczy to również robaków i kleszczy, które zagrażają naszym ulubieńcom. W audycji „Psie Porady” Agnieszka Kępka, międzynarodowy sędzia kynologiczny i behawiorystka, wskazywała w rozmowie z Magdą Szpiner, dlaczego odrobaczanie jest tak ważne, jak należy się do niego przygotować i które zwierzęta trzeba dodatkowo odkleszczyć.

Ekspertka podkreślała, że odrobaczanie jest koniecznością, o której nie powinien zapominać żaden odpowiedzialny opiekun. – To bardzo ważne. Często zwierzęta bardzo chudną albo tyją, my zastanawiamy się, o co chodzi, a lekarzowi weterynarii nawet nie przyjdzie do głowy zadanie pytania, czy zwierzę jest odrobaczone. Poza tym uszkadzają się różne narządy wewnętrzne. Robaki nie są niczym dobrym, a bardzo łatwo się ich pozbyć w porównaniu na przykład z odkleszczaniem. Dotyczy wszystkich zwierzątek: mam na myśli oczywiście te, które wychodzą, ale również te niewychodzące – podkreślała.

Wiosną, kiedy pasożyty zaczynają być aktywne, warto pomyśleć o odrobaczeniu. – Ja odrobaczam zwierzątka dwa razy w roku, ale wiosna jest szczególnie bardzo dobrą porą roku na podanie preparatów. Jakich? Takich, jakie doradzi lekarz weterynarii. Są najróżniejsze: żele do wpuszczania do pyszczka, w dawce odpowiedniej do wagi zwierzęcia, tabletki, krople. Każdy z nas ma lekarza weterynarii, który doradzi. Można nawet pójść do lecznicy i kupić jakikolwiek preparat bez psa lub kota, tylko należy podać, ile mniej więcej waży; nawet jeśli lekarz nas zna, to nie znaczy, że musi pamiętać, ile ważył nasz pies. Kto sam nie wie, niech zważy sam, nawet na poczcie czy gdziekolwiek, i zawsze wiemy, ile waży nasze zwierzątko; to ogromnie ważne właśnie przy podawaniu preparatów na odrobaczanie – wyjaśniała behawiorystka.

Wiosną ofiar zaczynają też poszukiwać kleszcze. Specjalistka zaznaczała, że na szczęście jest wiele sposobów na ochronienie psa lub kota również przed tymi niebezpiecznymi insektami. – Na kleszcze są gotowe preparaty i wiadomo, że są one dla małych i dużych psów oraz kotów; to, ile nasz zwierzaczek waży, nie ma istotnego znaczenia. Jeśli chodzi o odkleszczanie, te, które siedzą w domu, nie muszą tego dostawać, to dotyczy głównie zwierząt wychodzących, ale proszę pamiętać, że zarówno robaki, jak i kleszcze możemy nie wiadomo skąd przynieść do domu na ubraniu – przestrzegała.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer