Prezydent Andrzej Duda w piątek zainaugurował w Gdańsku dyskusję na temat nowej Konstytucji przed przyszłorocznym referendum. Debata odbyła się w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej.
Na temat debaty konstytucyjnej rozmawiali goście Wojciecha Sulecińskiego Małgorzata Zwiercan (Wolni i Solidarni), Ewa Lieder (Nowoczesna), Janusz Śniadek (Prawo i Sprawiedliwość ) i Grzegorz Furgo (Platforma Obywatelska).
– Na razie rozmawialiśmy bardzo ogólnie, ale zapowiedź zmiany Konstytucji usłyszeli wszyscy. To dla nas bardzo ważne – mówiła posłanka Małgorzata Zwiercan. – Idąc do wyborów również szłam z hasłem zmiany Konstytucji i na samym początku, będąc w parlamencie, założyliśmy parlamentarny zespół ds. zmiany Konstytucji, na czele którego stanął marszałek senior Kornel Morawiecki. Zapowiedziana jest duża debata, która ma się odbyć w całej Polsce. Zmiany są potrzebne. Ponad 70 proc. społeczeństwa chce zmiany Konstytucji – dodała posłanka koła Wolni i Solidarni.
Zdaniem posła PiS Janusza Śniadka jedną z ważniejszych kwestii, które powinny być uregulowane konstytucyjne, musi być być prawo pracy. – Pierwszy postulat sierpniowy mówił o wolnym zrzeszaniu się w związki zawodowe. Jak to wygląda w wolnej Polsce? Więcej osób wyleciało z pracy za próby tworzenia związków niż w stanie wojennym. Potrzeba gwarancji konstytucyjnej dla wieku emerytalnego – mówił Janusz Śniadek.
Piątkowa dyskusja w Sali BHP przebiegła pod hasłem „Konstytucja dla obywateli, nie dla elit”. – Na tym spotkaniu były elity bliskie obecnej władzy. Była tam Solidarność, naukowcy, ale bliskie jednemu ugrupowaniu – mówił Grzegorz Furgo. – Dyskusja o Konstytucji jest zawsze potrzebna, jednak czy powinniśmy ją zmieniać? Wątpię. Powinniśmy przede wszystkim przestrzegać tej Konstytucji, a w ostatnim czasie często ją łamano. Prezydent otworzył dyskusję. Pytania powinny być konsultowane w większych grupach.
Podobnego zdania była posłanka Nowoczesnej. – Marszałek Karczewski mówił, że nie każdy ma prawo wymachiwać Konstytucją, ale sam zrobił listę tych, którzy mogą to robić. I tych pan prezydent zaprosił. My jako opozycja nie dostaliśmy zaproszenia na te konsultacje – mówiła Ewa Lieder. – Uważam, że o Konstytucji można dyskutować, ale nie może być tak, że jedna grupa uzurpuje sobie prawo do układania pytań w tej sprawie. Myślę, że czeka nas długa dyskusja, tylko w tej atmosferze, która w tej chwili panuje w Polsce, będzie to trudne.
mro
