Opozycja określa ewakuację Polaków z Izraela „defiladą”. „To kolejny atak na polski mundur”

(Fot. Radio Gdańsk)

Na warszawskim lotnisku wylądował samolot wojskowy z Polakami ewakuowanymi z Izraela. Paweł Kowal z Platformy Obywatelskiej określił tę akcję ratunkową mianem „defilady”. W audycji „Śniadanie Polityków” Michał Pacześniak poprosił o opinie na ten temat swoich gości: Małgorzatę Chmiel z Koalicji Obywatelskiej, Andrzeja Kobylarza, niezależnego kandydata do Senatu, Huberta Grzegorczyka z Prawa i Sprawiedliwości oraz Michała Welkę z Konfederacji.

Małgorzata Chmiel pozytywnie oceniła akcję ewakuacyjną, ale zarzuciła rządowi niekonsekwencję. Nie chciała natomiast odnieść się do wypowiedzi swojego partyjnego kolegi. – Nie słyszałam tej wypowiedzi. Czytałam natomiast wczoraj rano doniesienia polskich władz, że nie będą wysyłać specjalnych samolotów po naszych obywateli, a około godziny 12:00 okazało się, że jednak będą je wysyłać, i bardzo dobrze. Wiem, że pierwszy samolot już wylądował, a następne, wojskowe są w drodze. Bardzo dobrze, że ci z lotniska wszyscy zostaną ewakuowani, natomiast zostały jeszcze osoby, które na lotnisko nie dały rady dotrzeć, i to są sygnały, które docierają do mediów – wskazywała.

Hubert Grzegorczyk twierdził, że rząd wcale nie wydał komunikatów, na które powoływała się jego przedmówczyni. – Polski rząd wcale nie powiedział tego, co wspomina pani poseł. MSZ od samego początku jasno komunikował i apelował do wszystkich Polaków mieszkających w Izraelu, żeby zgłaszali się do placówek dyplomatycznych, aby został uruchomiony specjalny telefon kontaktowy. To, co powiedział pan Kowal, jest wstydem i obłudą, która pokazuje, jak funkcjonuje Platforma Obywatelska. Gdyby PO rządziła w momencie wybuchu tej wojny, to zamiast tych wojskowych samolotów wysłaliby awionetki, bo wojska by nie było. Przypomnę tylko, że ci piloci, którzy lecieli po naszych rodaków, robili to w czasie bombardowania i ostrzału tego lotniska – podkreślał.

Michał Welka nie chciał komentować przebiegu ewakuacji. – Trudno mi odnieść się do tej sytuacji i tego, czy faktycznie było tak, jak powiedział pan Kowal, czy może ta ewakuacja postępuje prawidłowo. To nie jest nasza wojna, tak jak wojna na Ukrainie też nie jest naszą wojną, tylko Ukrainy i Rosji. Poza brutalnością Hamasu w tych działaniach wojennych pojawia się u mnie pytanie: gdzie jest najlepszy na świecie wywiad Mosadu? Czy w ogóle nie przewidział tego, że to będzie działo się na taką skalę? – zastanawiał się.

Z kolei Andrzej Kobylarz zwróci uwagę na wyjątkowość sytuacji. – Wiemy, że sytuacja była nadzwyczajna, że to wszystko wydarzyło się w kilka godzin, że zorganizowanie transportu naszych obywateli z Ziemi Świętej wydarzyło się i uważam, że to wszystko stało się bardzo sprawnie. Na pewno nikt nie informował polskiego rządu: „Będziecie musieli zabrać swoich obywateli z terenu Izraela”. Odnosząc się do słów posła Kowala, powiem, że to nie jest pierwszy atak na polski mundur. Tu znowu mamy słowa o jakiejś „defiladzie wojskowej”, ale były też wcześniejsze wypowiedzi dotyczące sytuacji na wschodzie Polski i wojny na Ukrainie, szkalujące polski mundur, więc to kolejny atak na polskie służby mundurowe i obśmiewanie sytuacji nadzwyczajnej – oceniał.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj