Kolejna seniorka miała wypadek podczas przechodzenia przez obrotowe drzwi w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Rodzina 90-latki zgłosiła się do Radia Gdańsk po emisji materiału w magazynie „S.O.S Reporterzy”.
W ostatnim wydaniu opowiedzieliśmy historię pani Elżbiety, którą drzwi przewróciły i poturbowały. Okazało się, że dwa miesiące później podobną sytuację miała 90-latka z Gdańska. Jak mówi jej rodzina, od tej pory seniorka jest niepełnosprawna:
– Obrotowe drzwi przewróciły ją i ciągnęły, doszło do wieloodłamowego złamania kości. Drzwi się nie zatrzymały. Potem postronne osoby udzieliły mamie pomocy. Mama została w szpitalu, wieczorem była operowana. Czas dla niej zatrzymał się 29 maja 2023 roku, w momencie gdy uległa temu wypadkowi. Wcześniej była bardzo mobilna, potrafiła w czasie spaceru przejść z nami kilka kilometrów – zaznaczają członkowie rodziny poszkodowanej.
„PRZEDSTAWIONY PRZYPADEK JEST INCYDENTALNY”
Uniwersyteckie Centrum Kliniczne przesłało nam oświadczenie w tej sprawie. – Każdego dnia z obrotowych drzwi do Centrum Medycyny Nieinwazyjnej UCK, wchodząc i wychodząc z obiektu, korzysta kilka tysięcy pacjentów. Przedstawiony przypadek jest incydentalny. Zdarzenie, o którym mowa, ma charakter nieszczęśliwego wypadku. Analiza zapisu monitoringu pozwala jasno stwierdzić, że do zdarzenia doszło wskutek nieprawidłowego korzystania z drzwi obrotowych i nie zachowania odpowiedniej ostrożności. Nasza pacjentka zwróciła się także do ubezpieczyciela, który po analizie materiału, nie uwzględnił jej roszczenia. Zgodnie z zaleceniami producenta, drzwi poddawane są okresowym przeglądom technicznym i są przystosowane do pracy w miejscu, w którym poruszają się osoby starsze i osoby o ograniczonej sprawności ruchowej – informuje UCK.
– Bardzo nam przykro, że do rzeczonej sytuacji doszło i naszej pacjentce życzymy dużo zdrowia. Chcemy zapewnić, że każde takie zdarzenie jest analizowane i jest bazą do wyciągnięcia określonych wniosków. Chcielibyśmy zachęcić naszych pacjentów, by w przypadku, kiedy mają określone zastrzeżenia i uwagi, kontaktowali się z administracją Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego – dodano.
Posłuchaj całej audycji:
Grzegorz Armatowski/ua