Kłótnia, która umocniła rodzinę? Politycy komentują spór o stanowiska wiceprezydentów Gdańska

Spora część Trójmiasta żyje jeszcze wczorajszymi derbami piłkarskimi. W programie „Strefa Politycznie Kontrolowana” rozmawialiśmy natomiast o innych „derbach”, a mianowicie gdańskich, które stoczyły ugrupowania Wszystko dla Gdańska i Platforma Obywatelska w trakcie burzliwej decyzji dotyczącej kwestii personalnych w prezydium miasta Gdańska. Czy zatem można powiedzieć, że wiceprezydent Piotr Borawski „rozegrał” lokalnych samorządowców?

Między innymi na to pytanie odpowiedzieli senatorka Klubu Lewicy Anna Górska (Partia Razem), były poseł Michał Urbaniak (Konfederacja), poseł i kandydat do europarlamentu Marcin Horała (Prawo i Sprawiedliwość) oraz poseł Jacek Karnowski (Koalicja Obywatelska), którzy byli gośćmi audycji, prowadzonej przez Kubę Kaługę.

– To, co się dzieje w Gdańsku, to cały czas „sprawy rodzinne”. Wszystko dla Gdańska i Platforma Obywatelska to w zasadzie jedno środowisko. Niezależnie od tego, jak to się będzie układać, to wszystko zostaje w rodzinie – odpowiedział Michał Urbaniak.

– Nie zaskakuje mnie, że do zawiązania koalicji między Koalicją Obywatelską a Wszystko dla Gdańska doszło. Oba kluby startowały wspólnie w tych wyborach, więc nic nie wróżyło rozwodu. Każdy ma polityczne ambicje, jeśli dyskusja miała na celu skorygowanie planów politycznych tego, jak będzie prowadzona polityka miejska w Gdańsku przez panią prezydent Dulkiewicz, i jeśli to się udało, to warto poczekać na to, w jakim kierunku te zmiany będą zmierzać. Ta krytyka była rychło w czas, bo po wyborach, zarzut trochę niezrozumiały, bo przed wyborami powtarzali go oponenci listy wyborczej, z której startowała Koalicja Obywatelska i Wszystko dla Gdańska, że „dość festynów i więcej inwestycji”, a nagle po wyborach pan Borawski to powtarza. Może przyszedł czas refleksji? Będziemy to obserwować. Liczymy na zwrot w polityce miejskiej, skupienie się chociażby na kwestiach mieszkaniowych – wyjaśniła Anna Górska.

– Zastępca prezydenta powinien być fachowcem i bardziej urzędnikiem niż politykiem. To bardzo silny w polskim prawie mandat prezydenta, burmistrza czy wójta, którzy powinni mieć swobodę w dobieraniu zastępców. W Sopocie jest teraz dwóch świetnych zastępców, a polityka schodzi na poziom rady miasta. To jest lepsze rozwiązanie. Piotr Borawski i Piotr Grzelak to fachowcy, dobrzy wiceprezydenci. Trochę się dziwiłem ostrej kłótni. Doszło do zgody i oby Gdańsk płynął jak najlepiej, bo to ważne miasto. Pani Dulkiewicz była twarzą walki z autorytarnym PiS-em, dlatego dziwiłem się też, że PO tak mocno uderzała w te struny. Dodam, że rządzenie to też festyny, to też spotkania z mieszkańcami. Inwestycji w Gdańsku było dużo, chociażby spalarnia. Była kłótnia w rodzinie, ale mam nadzieję, że kłótnia umocni tę rodzinę – mówił Jacek Karnowski.

– Obserwują z boku z pewną radością, konsumując zmiany, których byłem współautorem w roku 2018, że wyrównana zostaje skrajna nierównowaga między dwoma władzami uchwałodawczą i wykonawczą w samorządach. W roku 2002 rzutem na taśmę wprowadzono bezpośrednie wybory wójta, burmistrza, prezydenta, dające im niezwykle silny mandat, jednocześnie nie wprowadzając systemu kontroli i równowagi, to powodowało, że rady gmin, rady miast były totalnie zdominowane przez władzę wykonawczą, będąc komitetami do spraw formalizacji decyzji prezydenta. To, że rady miast uzyskują podmiotowość, to jest dobre – zapewniał Marcin Horała.

– Wróćmy do Trójmiasta, tym razem na grunt gdyński? Co tu się wydarzy? – dopytywał Kuba Kaługa.

– Myślę, że w Gdyni prezydent będzie przez jakiś czas rządzić bez formalnej koalicji, budując sytuacyjne koalicje w radzie miasta. Zapewne po jakimś czasie strony, które się nie dogadały, siądą i zobaczą, czy to im odpowiada. Stawiam tezę, że tak da się rządzić całą kadencję – stwierdził Marcin Horała.

W audycji dyskutowano nie tylko o budowaniu lokalnych koalicji, ale także o sytuacji w sejmiku wojewódzkim i zbliżających się wyborach do europarlamentu.

Posłuchaj audycji:

puch/raf

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj