Bez zjednoczonej Europy nie uda się utrzymać bezpieczeństwa. Potrzebujemy jednak także gwarancji Stanów Zjednoczonych – o polityce międzynarodowej mówili goście audycji „Strefa Politycznie Kontrolowana”.
W naszym studiu gościliśmy posła Koalicji Obywatelskiej Jarosława Wałęsę, posła Prawa i Sprawiedliwości Marcina Horałę oraz Agnieszkę Buczyńską, posłankę Polski 2050 Szymona Hołowni.
„AMERYKA PRZEDE WSZYSTKIM”
Jarosław Wałęsa uważa, że Donald Trump broni gospodarki swojego kraju przed bankructwem.
– Donald Trump bardzo poważnie podchodzi do tych swoich słów, że Ameryka przede wszystkim. W tej chwili następuje przełom, termin spłaty wielu obligacji długoterminowych, które w większości, czy w dużej części, są w rękach chińskich – podkreślił.
POKÓJ NA UKRAINIE
Marcin Horała zauważył, że Trump w kampanii wyborczej w sposób niezwykle jasny zapowiedział, co będzie robił i to robi.
– Powiedział, że doprowadzi do pokoju na Ukrainie. To znaczy, że jeżeli Rosja odmówi rozmów, to drastycznie zwiększy pomoc wojskową dla Ukrainy, żeby zmusić ją do udziału w rozmowach. Jeżeli natomiast Ukraina odmówi rozmów, to wycofa pomoc, by zmusić ją do udziału w tych rozmowach. Być może, paradoksalnie, z punktu widzenia Polski sytuacja jest dosyć korzystna i dosyć dobra – mówił.
ZJEDNOCZONA EUROPA
Według Agnieszki Buczyńskiej wydarzenia w polityce międzynarodowej powinny dać Europie impuls do zjednoczenia.
– Myślę, że jest duża szansa, żeby Unia Europejska, na bazie tego co dzieje się w polityce międzynarodowej, zjednoczyła się jeszcze bardziej, czyli była mocną siłą, która jednym głosem mówi w kontekście bezpieczeństwa – oceniła.
Jak przekazał brytyjski dziennik „Financial Times”, podczas ukraińsko-amerykańskich rozmów w Arabii Saudyjskiej Kijów zamierza zaproponować częściowe zawieszenie broni w wojnie z Moskwą w zamian za przywrócenie przez USA wsparcia wojskowego i wymiany informacji wywiadowczych.
asj/aKa





