Debaty prezydenckie są potrzebne, ale ich organizacja pozostawia wiele do życzenia – zauważyli goście audycji „Strefa Politycznie Kontrolowana”: Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości, Leszek Czarnobaj z Koalicji Obywatelskiej oraz Wioleta Tomczak z Trzeciej Drogi. Rozmawiała Agnieszka Michajłow.
Jak zaznaczył Horała, wygranymi dyskusji byli wszyscy kandydaci, którzy pokazali swój charakter i przyszli na obie debaty w Końskich.
MARCIN HORAŁA: „NAWROCKI POSZEDŁ DO JASKINI LWA”
– Najbardziej zauważalny kontrast charakterów jest oczywiście między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. Nawrocki poszedł do jaskini lwa i tam stawił czoła Trzaskowskiemu, a Trzaskowski przez dwa tygodnie zastanawiał się, jak przyjąć zaproszenie na debatę – wskazał.
LESZEK CZARNOBAJ: „WYGRAŁ TRZASKOWSKI”
Czarnobaj podkreślił, że wnioski po debacie widać w sondażach.
– Wygrał Trzaskowski, uzyskując mniej więcej ten sam poziom, na jakim znajduje się jego poparcie w pierwszej turze wyborów. Na drugim miejscu usytuowany jest Nawrocki, któremu poparcie urosło w stosunku do tego, jakie było przed debatą – ocenił.
WIOLETA TOMCZAK: „HOŁOWNIA TUPNĄŁ NOGĄ”
Tomczak przyznała, że cieszy ją postawa Szymona Hołowni.
– Cieszę się, że według mnie najlepszy kandydat na prezydenta, czyli Hołownia, tupnął nogą i pokazał, że Polska nie należy wyłącznie do Prawa i Sprawiedliwości lub do Platformy Obywatelskiej – przekazała.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura jest zaplanowana na 1 czerwca.
Posłuchaj całej audycji:
asj/mk





