W Historiach na Czterech Łapach dziś rzecz o kotach. W słupskim Schronisku dla Zwierząt jest ich całe mnóstwo, każdy ma swój wyjątkowy charakter, umaszczenie i stosunek do człowieka. Jedne są z tych, które nie wyobrażają sobie życia innego niż to na kanapie, inne wolą chadzać własnymi ścieżkami.
– Tak naprawdę szukamy różnych domów, różnych ludzi, bo i nasi podopieczni mają różne potrzeby. Rozglądamy się także za obiektami takimi jak hale czy fabryki, gospodarstwa, duże podwórka – mówi Marta Śmietanka kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt. – W przypadku kotów pół dzikich, potrzebny jest dach nad głową i człowiek, który zadba o zwierzę, jeśli zachoruje i oczywiście nakarmi je – dodaje.
Posłuchaj:
Joanna Merecka-Łotysz/ar