Czy nietrzeźwi kierowcy powinni być osądzani w trybie przyspieszonym? Mecenas Rumiński wyjaśnia

Adwokat Bartosz Karol Rumiński (for. Radio Gdańsk/Aleksander Radomski)

W każdy wtorek o godzinie 13:40 na antenie Studia Słupsk przybliżamy meandry prawa. W naszym cyklu prawnym gościmy ekspertów, którzy odpowiadają na jedno konkretne pytanie związane z zachowaniem w sądzie lub podstawowymi zagadnieniami prawnymi. Gościem audycji był mecenas Bartosz Karol Rumiński, który odpowiedział na pytanie, czy osoby prowadzące pod wpływem alkoholu powinny być osądzane w trybie przyspieszonym w sądzie.

– Tryb przyspieszony to proces uproszczony, może nie dawać oskarżonemu pełni czasu i możliwości na przygotowanie skutecznej obrony. Każdy przypadek ma inne okoliczności, a przyspieszony tryb może nie uwzględniać wszystkich niuansów. Problem prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego. Sytuacja staje się jeszcze bardziej niepokojąca, gdy sprawcą jest osoba karana wcześniej za podobne przestępstwo, czyli recydywista. W związku z tym pojawia się pytanie, czy tacy sprawcy powinni być sądzeni w trybie przyspieszonym. Moim zdaniem tak, choć z zachowaniem odpowiednich gwarancji procesowych – wyjaśnił mecenas Rumiński.

Posłuchaj audycji:

Masz pytania dotyczące pracy sądu, przebiegu rozprawy lub zasad zachowania w sądzie? Napisz do nas: slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

Joanna Merecka-Łotysz/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj