Liczba osób bezrobotnych w Słupsku i powiecie rok do roku wzrosła o ponad trzysta osób. W sumie bez pracy jest ponad 4,4 tysiąca osób.
Paweł Kądziela, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku, podkreśla, że w mieście bezrobocie przekroczyło pięć procent, a w powiecie osiem.
– Wzrost bezrobocia nie jest gigantyczny, ale jest zauważalny. Na szczęście nie odnotowaliśmy dużego skoku liczby osób bez pracy po wakacjach, a to zdarzało się wcześniej. Jednocześnie wciąż mamy oferty dla pracowników – jest ich około 200 w każdym miesiącu. Najczęściej są to prace najprostsze. Chcę też podkreślić, że w mijającym roku przeznaczyliśmy około 2 milionów złotych na doposażenie miejsc pracy, ponadto wsparliśmy około 160 firm w kwestii szkoleń i podnoszenia kwalifikacji – dodaje Paweł Kądziela.
W skali kraju bezrobocie rok do roku wzrosło o 100 tysięcy osób.
Z Pawłem Kądzielą rozmawiał Przemysław Woś. Posłuchaj:
aKa





