Komunikacyjny problem gdyńskiego Wiczlina. Mieszkańców jest coraz więcej, a nowych dróg wciąż brak

Mieszkańców Wiczlina w Gdyni męka przez drogę. – Wcześniej mieszkało tu kilkaset osób, teraz jest ich kilkanaście tysięcy, a żadnych dróg dojazdowych do dzielnicy nie wybudowano – skarżą się mieszkańcy największej gdyńskiej dzielnicy.

– Kiedyś podróż autobusem do szkoły zajmowała mi stąd siedem minut. Teraz przeprowadziłem eksperyment i autobusem tej samej linii 140 pokonałem ten odcinek w 48 minut. Więc niech może władze miasta, zamiast zachęcać do komunikacji zbiorowej, po prostu wezmą się za budowanie dróg – denerwuje się w audycji jeden z mieszkańców Wiczlina, a kolejni podkreślają, że wyjeżdżając z dzielnicy i na Wiczlino wracając, w korkach spędzają znaczną część dnia.

CO NA TO MIASTO?

– Poszerzenie ul. Chwarznieńskiej do dwóch pasów obu kierunkach jest zbyt kosztowne. Planujemy za to dobudować do niej buspas w kierunku centrum na odcinku od ronda Gierdziejewskiego do Obwodnicy Trójmiasta. A kiedy zakończy się budowa Trasy Kaszubskiej, pomyślimy o nowym połączeniu drogowym do jej węzła oraz Dąbrowy – zapowiedział w audycji radny Gdyni z tej części miasta Jakub Ubych.

Jeśli i Państwa dotyczą podobne problemy, prosimy o kontakt z naszymi dziennikarzami. Wystarczy napisać wiadomość e-mail na adres: twojadzielnica@radiogdansk.pl.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj