Dyrektor PFRON w Gdańsku o pomocy dla niepełnosprawnych uchodźców: „Wsparciem możemy objąć też opiekunów”

Wśród osób, które uciekły z Ukrainy przed wojennym ogniem, nie brakuje niepełnosprawnych. Na jakie wsparcie mogą liczyć w Polsce? Czy wypracowano już zakres pomocy, jaką można udzielić najbardziej potrzebującym uchodźcom? O tym rozmawialiśmy w programie „Więcej serca i mniej barier”. Gościem Joanny Matuszewskiej był Dariusz Majorek, dyrektor PFRON w Gdańsku.

– Bardzo szybko, bo tuż po rozpoczęciu działań wojennych, fundusz przyjął specjalny program dedykowany wsparciu obywateli Ukrainy z niepełnosprawnościami. Adresatami pomocy są nie tylko osoby, które mają orzeczenie o niepełnosprawności lub też ukraińskie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, ale generalnie wszystkie osoby, u których niepełnosprawność jest widoczna, nie budzi wątpliwości. Tym samym dajemy czas osobom, które potrzebują wsparcia, na uzyskanie odpowiednich dokumentów – mówił Dariusz Majorek.

– Rekomendujemy, żeby uzyskać polskie zaświadczenie o niepełnosprawności. Wtedy automatycznie takie osoby stają się niepełnosprawnymi w świetle polskiego systemu orzekania o niepełnosprawności i mają te sama prawa, które mają obywatele Rzeczpospolitej. Co ważne, wsparcie planowane jest do końca roku 2022 i wsparciem na okres dwóch miesięcy możemy objąć też opiekunów – dodawał.

W programie mówiliśmy m.in. także o projektach mieszkaniowych dla osób niepełnosprawnych, które są wspierane przez PFRON.

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj