O szerokim zastosowaniu octu i metodach jego przygotowania z Włodzimierzem Raszkiewiczem rozmawiała Dorota Grądzka, fitoterapeutka, naturoterapeutka, zielarka.
– Jeżeli ktoś sam nie robi octu, to zazwyczaj kojarzy mu się on z bardzo ostrym kwasem. Ocet spirytusowy, który możemy kupić w sklepie, też ma swoje zastosowanie. On jest dosyć mocny, zazwyczaj 10-procentowy. Produkuje się go ze zbóż, bardzo często z kukurydzy i wody. Takiego octu używamy do sprzątania, odświeżania i odkażania, ale, bardzo ważna rzecz, nie można nim przecierać plastikowych powierzchni. Dobrym pomysłem jest rozcieńczanie z wodą, a jeżeli używamy go do sprzątania, to można dodać olejku zapachowego – wyjaśnia Dorota Grądzka.
Ale ocet można zrobić również samemu i ma on dużo szersze zastosowanie. – Do prania, dla zdrowia, dla urody, w ogrodzie, na działce, w przygotowaniu różnych potraw. Jego właściwości prozdrowotne były znane już 3 tysiące lat temu – dodaje Dorota Grądzka.