Nie była to łatwa decyzja, ponieważ trzeba było zostawić dobrze płatny etat i postawić wszystko na jedną kartę. Lęk o jutro jest czymś naturalnym w prowadzeniu własnej firmy – zaznacza Piotr Janczyk – nawet, gdy firma działa już kilka lat, a klientami są największe polskie i zagraniczne koncerny.