W programie „Twoje prawo” usłyszeliśmy zapowiedź, iż Tygodnik Solidarność rozpoczyna akcję informacyjną kontroli wynagrodzeń po wprowadzeniu minimalnej stawki godzinowej. Od 1 stycznia współpracownicy powinni zarabiać 13 zł za godzinę.
Związkowcy przygotowują akcję kontroli płac, gdyż obawiają się, że część współpracowników może faktycznie dostać niższe wynagrodzenia.
13 ZŁOTYCH DLA WSPÓŁPRACOWNIKÓW
– 13 złotych należy się współpracownikom, bo takie są przepisy – mówił w Radiu Gdańsk Marek Lewandowski, rzecznik Solidarności. – Gdy współpracownicy dostaną w lutym wynagrodzenia będziemy ich prosili, aby zgłaszali wszelkie nieprawidłowości. We współpracy z Państwową Inspekcją Pracy będziemy próbowali wyjaśniać te sprawy i kontrolować przestrzeganie prawa.
Lewandowski przyznał, że do związkowców docierają sygnały, iż część pracodawców może próbować omijać przepisy, np. próbować obniżać wynagrodzenie potrącając np. opłaty za korzystanie z narzędzi pracy.
SOLIDARNOŚĆ ZAPOWIADA INTERWENCJE
Rzecznik związku zapowiedział także, że Solidarność będzie interweniować w sprawach, w których współpracownicy, którzy wadliwie nie byli zatrudniani na umowach o pracę, a np. na umowach o dzieło, dziś są obciążani wstecz kosztami składek, które – zdaniem Lewandowskiego – powinien płacić pracodawca.
Więcej – odsłuchaj w audycji.
Artur Kiełbasiński