„Zaczepek i pobić było coraz więcej”. Prześladowania Polaków i Żydów w Wolnym Mieście Gdańsku

Wolne Miasto Gdańsk było kompromisem, który nie zadowalał ani Polaków, ani Niemców. W mieście – państwie pod ochroną Ligi Narodów Polska miała swoje gwarantowane uprawnienia, ale w latach 30. XX wieku zaczęły się „zaczepki”, czyli szykanowanie Polaków. Mówią o nich w audycji przedwojenni gdańszczanie – Maria Chodakowska i Gerard Bębenek. Oboje mieszkali we Wrzeszczu, choć Gerard Bębenek w miejscu, które było ośrodkiem polskości w mieście. To ulice wokół kościoła św. Stanisława i w pobliżu stadionu Gedanii. Prof. Piotr Semków ujawnia w audycji wyniki swoich badań, w czasie których dotarł do planów ataku na polską enklawę w Wolnym Mieście Gdańsku.

Drugą znaczną mniejszością narodową byli Żydzi, których w Niemczech spotykały szykany ze strony narodowych – socjalistów. – W Gdańsku były one mniejsze, ale były – opowiada historyk Jan Daniluk.

Eksponaty związane z Polakami przechowywane w magazynach muzealnych prezentuje Wojciech Łukaszun.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj