W Polsce mamy tak naprawdę dopiero początek zimy. Co w takim razie robić do końca marca, początku kwietnia w ogrodzie, by przeczekać chłodny okres i dotrwać do rozpoczęcia sezonu ogrodniczego, czyli czasu, na który każdy miłośnik pracy w ogrodzie czeka z utęsknieniem? – Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego, niż wysianie nasionka do doniczki, do ziemi i oglądanie, jak ta roślina rośnie. Na przykład fasolę zawsze proponuje się dzieciom w szkołach. Teraz jest za wcześnie na wysiewanie, ale możemy się już do tego przygotować i kupić nasiona – mówiła Katarzyna Bellingham.