Straż Graniczna tłumaczy zatrzymanie 26-latka: „Musieliśmy zareagować. Nie mamy do tego pana zastrzeżeń”
– Nie mamy do tego mężczyzny żadnych zastrzeżeń. To nieprawda, że został skuty w kajdanki. Nasi funkcjonariusze zachowali się prawidłowo – tak sprawę zatrzymanego na lotnisku 26-latka pochodzenia armeńskiego komentuje Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.












