Prof. Czauderna: „Nie możemy utrzymywać oddziału położniczego w Pucku, jeśli lepszy szpital jest w Wejherowie”
– Jest jeszcze nieszczęsna propozycja ministra Zembali. Obiecano podwyżkę, a nie zabezpieczono na to pieniędzy. Wtedy NFZ to jakoś wygenerował, ale tych środków na stałe nie ma. Jest ryzyko, że powtórzy się sytuacja z 2000 roku, która była powodem zadłużania się szpitali. Dlaczego strajk wybuchł w CDZ? Tak zarobki nie są aż tak niskie. Ten szpital jest w dramatycznej sytuacji finansowej. Centrum zadłuża się w tempie pół miliona na tydzień.











