Ta droga już miała być skończona. 4 miesiące opóźnienia i do Łeby postoimy w korku również w wakacje

Trudny dojazd do Łeby. O przynajmniej cztery miesiące opóźni się przebudowa drogi wojewódzkiej 214. Główna trasa prowadząca do kurortu cały czas jest rozkopana i przez lato kierowcy będą musieli się liczyć z dużymi utrudnieniami w ruchu.

Inwestycja miała być zakończona z końcem maja, aby nie utrudniać dojazdu do Łeby w okresie wakacji. Wykonawcy jednak nie udało się wyrobić w terminie.

TRUDNE LATO

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku tłumaczy, że remont drogi opóźniła ubiegłoroczna deszczowa pogoda i problemy z nośnością gruntu. Dlatego podpisano już nowy aneks do umowy, który zakłada zakończenie prac do końca października tego roku. Nietrudno sobie wyobrazić co to oznacza w sezonie letnim dla kierowców.

OD 10 LIPCA BĘDZIE LEPIEJ?

Na trasie do Łeby są teraz 3 wahadła i wszystkie blisko siebie. Drogowcy obiecują, że od 10 lipca ruch wahadłowy będzie już tylko w jednym miejscu i średni czas opóźnienia w dojeździe do kurortu wyniesie niespełna 10 minut. Obecnie to około pół godziny.

Po przebudowie drogi wojewódzkiej 214, kierowcy będą mieli do dyspozycji szerszą i równą jezdnię oraz powstaną ścieżki rowerowe. W ramach inwestycji powstaje także obwodnica Wicka. Całość kosztuje około 60 milionów złotych.

 

Paweł Drożdż/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj