Problemy z dojazdem do sopockiego cmentarza

Dotarliśmy do Sopotu i tu wiadomości dobre, i złe. Jesteśmy pod wrażeniem tego, jak wyglądają dziś główne arterie Trójmiasta. Tak jak na Grunwaldzkiej w Gdańsku, tak i na alei Niepodległości w Sopocie mamy całkowicie płynny ruch.

Problemy w dojeździe do sopockiego cmentarza zaczynają się jednak już od samego wjazdu w Malczewskiego. Tutaj od Niepodległości do bramy cmentarza poruszamy się tylko na pierwszym biegu. Nam pokonanie tego krótkiego odcinka zajęło prawie kwadrans. Ten korek spowodowany jest głównie przez poszukiwanie miejsc parkingowych.

To gigantyczne spowolnienie, mimo że obydwoma pasami jedziemy w tym samym kierunku, w kierunku Brodwina, bo od wczoraj aż do niedzielnego wieczora ulica Malczewskiego jest drogą właśnie jednokierunkową.

W przeciwną stronę, od strony Gdyni, od ulicy Sopockiej na wysokości skrzyżowania z Kolberga, auta kierowane są przez Brodwino, następnie ulicę Obodrzyców i Wejherowską do al. Niepodległości.

 

(fot. Radio Gdańsk)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj