Sport



Rezerwowy Trefl zatańczył z PGE Skrą. Tempo wytrzymał tylko w dwóch setach, ale z parkietu zszedł z podniesionym czołem

Jeżeli grając właściwie całkowicie rezerwowym składem stawiasz się PGE Skrze Bełchatów, to jest naprawdę nieźle. A jeżeli w dodatku robisz to w dobrym stylu i bez obecności pierwszego trenera, to jest po prostu dobrze. Trefl z bełchatowianami punktów nie wywalczył, ale kibicom przed telewizorami – bo w Ergo Arenie nie mogło ich być – sprawił po prostu sporo frajdy.

Głód zwycięstw to za mało, by wygrywać. Asseco Arka gorsza od Polskiego Cukru

Zapytany o to, czy bilans 4 zwycięstw i 3 porażek satysfakcjonuje, Mikołaj Witliński zaprzeczył, deklarując głód zwycięstw i niedosyt z tego, co osiągnęła Asseco Arka dotychczas. Niestety słowa nie znalazły odzwierciedlenia w czynach w meczu z Polskim Cukrem Toruń. Gdynianie zaznali czwartej ligowej porażki, tym razem 79:94.

Krzysztof Sobieraj: „Spotkania z właścicielami Arki były sztuczne i nieprawdziwe. Zachowałem się z klasą, Kołakowski nie”

Nie poprowadził Arki w ani jednym meczu Ekstraklasy, choć jej trenerem był przez dwa miesiące. O zwolnieniu mówi bez żalu i ze świadomością, że to jeszcze nie jego czas. Nie oszczędza za to Jarosława Kołakowskiego, ojca właściciela Arki. – Rozstałem się z Arką z klasą i tylko ja to zrobiłem. Chciałem być elegancki, podałem rękę panu Jarosławowi, ale on grozi, że mnie zniszczy – tłumaczy były piłkarz Arki i jej krótkotrwały szkoleniowiec Krzysztof

Reklama



Najnowsze



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj