Dwa kolejne przypadki złamania kwarantanny odnotowali pomorscy policjanci. Tym razem zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w Człuchowie. Obu grozi 30 tysięcy złotych grzywny. 35-latek tłumaczył dzielnicowemu, że chciał spotkać się z kolegami. Poszedł na teren ogródków działkowych napić się piwa. Teraz będzie musiał liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Policjant o złamaniu kwarantanny powiadomił sanepid i skieruje do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny. Grzywna może wynieść nawet 30 tysięcy złotych.
W jeszcze gorszej sytuacji jest 31-latek z Człuchowa. Na złamaniu kwarantanny został przyłapany… dwa razy tego samego dnia.
Policja przypomina, że każda osoba, która nie stosuje się do polecenia sanepidu, popełnia wykroczenie, za które grozi grzywna. W bardziej drastycznych przypadkach, jeśli np. osoba jest zakażona, a mimo to swoim zachowaniem spowoduje rozprzestrzenianie się choroby, może usłyszeć zarzuty karne i trafić do więzienia nawet na 8 lat.
Grzegorz Armatowski