Faktem jest, że coraz więcej jeździmy na rowerach. To już nie tylko rekreacja, ale także sposób życia. Dojeżdżamy na nich do pracy, na zakupy i imprezy plenerowe. Wybieramy modele coraz mniejsze, wygodniejsze i… droższe. Ale czy wszyscy wiedzą jak je zabezpieczyć? Przeczytajcie cały tekst Rafała Nitychoruka >>> TUTAJ.
Godzinę i 10 minut – tyle czasu potrzebowała pani Agnieszka, żeby pokonać zakorkowany odcinek krajowej siódemki pomiędzy obwodnicą południową Gdańska a rondami w Kiezmarku. Dziś wyjazd w kierunku Warszawy to jeden z newralgicznych punktów na drogowej mapie Pomorza, podobnie jak krajowa szóstka. Tu cały czas mamy korek od Gdyni Chylonii przez Rumię aż po Redę i zjazd na Półwysep Helski.
Dwadzieścia minut stracić trzeba na dojeździe do Koleczkowa od strony Gdyni, informuje pani Agnieszka. Tak więc nie mogę już Państwu polecać tej drogi jako alternatywnego do krajowej szóstki dojazdu do Wejherowa. Przypomnę, że w jednym wielkim korku stoi się najpierw na Morskiej od estakady, a potem na szóstce aż do świateł przy galerii Rumia.
Pan Witek zauważył, że bardzo mocno korkuje się zjazd z obwodnicy w kierunku Gdyni na Trasę Słowackiego. Wszystko staje już na wysokości stacji paliw Shell – mówi nasz słuchacz. Całkiem możliwe, że coś wydarzyło się na obwodnicy za Matarnią, bo korek wydaje się rozciągać jeszcze kawałek dalej. Może ktoś z Państwa podpowie co się dzieje, jeśli udało się zauważyć jakieś zdarzenie.
Bardzo dobre informacje z autostrady A1 ma dla nas pan Michał. Nasz słuchacz dojechał właśnie do bramek w Rusocinie od strony Łodzi i zauważył, że nie ma tu żadnego korka. Wszystkie 10 bramek działa na pełnych obrotach, a kolejki do nich składają się z najwyżej dwóch pojazdów. Oby tak dalej, bo korki na autostradzie to coś, czego kierowcy szczególnie nie lubią. Warto jednak zauważyć, że nieco gorzej wygląda dojazd do Rusocina
Wyjazd z Trójmiasta w stronę Warszawy nadal bardzo zatkany. Obwodnicę południową Gdańska jeszcze przejedziemy płynnie, ale jak tylko natrafimy na zwężenie do dwóch pasów, to staniemy w korku, ciągnącym się przez Cedry Małe aż do Kiezmarka. Z Trójmiasta trudno zresztą też wyjechać na krajową szóstkę, gdzie jest długi zator od Gdyni Chylonii do centrum Rumi. Da się go ominąć jadąc przez Koleczkowo i dalej drogą 218 do Wejherowa, tu ruch
Na drodze wojewódzkiej numer 221 nietypowy korek na odcinku Lublewo-Kolbudy, ostrzegają słuchacze. W Straszynie tymczasem 7-8 minut tracimy na Starogardzkiej między mostem a obwodnicą. W Pruszczu ciasno do Przemysłowej do Zastawnej. A w Żukowie do ronda od strony Gdańska poczekamy już od Lnisk.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
