Relacje_archiwum



Dzień dobry! Rozpoczynamy wakacyjną relację z Wdzydz

Dzisiaj nadajemy prosto z Wdzydz. Będzie się działo! Zapraszamy na spotkanie z miejscowym artystą oraz sołtysem wsi. Zajrzymy do Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego i do słynnego skansenu. Zapytamy też o tajniki wyrobu porcelany. Więcej o dzisiejszym programie piszemy >>> TUTAJ. Program poprowadzą Magda Manasterska i Beata Szewczyk. Zapraszamy również do śledzenia relacji internetowej. Zostańcie z nami! 😉

ocypel selfie
Relacje_archiwum

Kończymy naszą relację z Ocypla

  My teraz jedziemy na obiad do ośrodków wypoczynkowych, więc musimy się z Wami pożegnać. Ocypel zrobił na nas spore wrażenie. Niezwykła gościnność tutejszych ludzi, wyjątkowe tereny Borów Tucholskich, piękne jezioro i rodzinna atmosfera. Zachwycić się można przede wszystkim tym, że tutaj nawet turyści są zachwyceni i w pełni oddani tej wsi. Tymczasem zapraszamy Was na jutrzejszy program – odwiedzimy Wdzydze! A na koniec jeszcze

kwasniewski
Relacje_archiwum

„Szukają u nas Pokemonów, ale mamy na to alternatywę!”

  Pokemony w Ocyplu? W jakimś stopniu, ale zupełnie inaczej. Króluje tu geocaching, turyści zjeżdżają się masowo, by przemierzać tutejsze tereny i szukać „znajdziek”. Marek Kwaśniewski dba, żeby dostawali za to nagrody oraz by tutejsze akcje były dobrze wypromowane. – Pokemony łapano tu nawet przy kościele. Naszą odpowiedzią na to jest trasa geocachingowa. Ogłosiłem to w internecie ok. godziny 18. Następnego dnia rano byli już pierwsi

turysci
Relacje_archiwum

Turyści odwiedzili Ocypel. Odwiedzili też nas

  Są między innymi z Tczewa. – Przyjechałem do Tczewa, bo są moje urodziny – mówi mały chłopiec. – W Ocyplu mamy swój domek, do którego przyjeżdżamy w weekendy. Spędzamy tu też urlopy – dodaje jego mama. – W ogóle nam się nie nudzi. Można tu wychodzić nad jezioro, można też wybrać się na festyny.   Jest tu też państwo z Gdyni. – Od 10 lat tu przyjeżdżamy. Spędzamy mile

budka
Relacje_archiwum

I jeszcze małe kuriozum – budka telefoniczna w środku lasu

  Kiedyś ustawiały się do niej kolejki uczestników koloni, którzy dzwonili do rodziców zameldować, że wszystko w porządku (no, czasem poprosić o dosłanie pieniędzy). Teraz wydaje się, że budka telefoniczna wyrasta na miano jakiegoś niezwykłego symbolu. Czy działa? Tego nie wiemy. Jeśli ktoś ma jednak jeszcze kartę z impulsami, to zapraszamy do Ocypla. Tutaj można ją wykorzystać!  

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj