Drugie życie znicza na słupskich cmentarzach. Miasto ustawiło regały, gdzie można podzielić się niechcianymi lampionami. – Są ustawione z myślą o uboższych i starszych słupszczanach – mówi rzecznik prasowy prezydenta Słupska Monika Rapacewicz.
Wentylację w budynku w Słupsku naprawiono dopiero, gdy zginęło dziecko. Dziewczynka zatruła się czadem. Sprawę bada prokuratura.
Trzy hektary zboża i ścierniska spłonęły w okolicach miejscowości Zagórki w gminie Kobylnica.
Zostawienie dziecka lub zwierzęcia w zamkniętym samochodzie może być śmiertelnie niebezpieczne – przypominają eksperci. W samochodzie pozostawionym na słońcu temperatura może być nawet dwa razy wyższa niż na zewnątrz.
Sąd Okręgowy w Słupsku uchylił areszty trzem podejrzanym o czerpanie korzyści z nierządu. Mężczyźni mieli też wyrównywać ze sobą rachunki, walcząc maczetami.
Dwójka bezdomnych zamieszkała w centrum Słupska za pomnikiem Ojca Pio. Twierdzą, że mieszkają tam od lutego. MOPR w Słupsku podkreśla, że nikt ich z mieszkania nie wyrzucał, decyzję o wyprowadzce podjęli sami. Pan Tadeusz wraz z młodszym mężczyzną, którego traktuje jak syna, podkreślają, że wyprowadzili się z mieszkania komunalnego przy ulicy Przemysłowej (z budynku nazywanego potocznie Czeczenią), bo byli okradani i bici przez współlokatorów.
Uschła jedna trzecia drzew, nasadzonych wzdłuż ulicy Wileńskiej w Słupsku w ramach rewitalizacji miasta. Zarząd Infrastruktury Miejskiej uspokaja, że zostaną wymienione.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
